W dniach od 1 do 2 czerwca uczestniczyliśmy w wycieczce dwudniowej. Z samego rana wyruszyliśmy spod szkoły na stację Korwinów aby udać się do pobliskiego Poraja.
Kiedy wysiedliśmy z pociągu, czekała nas godzinna wyprawa do ośrodka wypoczynkowego w Jastrzębiu. Po zakwaterowaniu skorzystaliśmy z boiska do siatkówki plażowej i rozegraliśmy pierwszy mecz, niektórzy woleli jednak zagrać w tenisa stołowego.
Po obiedzie udaliśmy się nad „Zalew Poraj”, tam zostaliśmy podzieleni na trzy grupy i mieliśmy za zadanie zapoznać się z tekstem dotyczącym historii i położenia wsi Poraj.
Następnie czytanie ze zrozumieniem i nasza wiedza została szybko zweryfikowana. Po dawce wiedzy, postanowiliśmy przejść się wzdłuż zalewu. Po spacerze wróciliśmy do ośrodka i nie mogliśmy doczekać się wspólnego ogniska, przy którym mieliśmy wspominać nasze chwile spędzone razem od przedszkola aż do 8 klasy.
Aby zabić czas oczekiwania, udaliśmy się na kręgle, które dostępne były w ośrodku. Tam podzieliliśmy się na dwie grupy. Rozpoczęliśmy grę, szybko okazało się, że najlepiej idzie Michałowi i ku naszemu zdziwieniu Pani Agnieszce. Ale to nie to było najważniejsze, ale to, że mogliśmy powygłupiać się, pośmiać i wspólnie spędzić czas.
Po kolacji nadszedł finał wycieczki, czyli ognisko z pieczeniem kiełbasek. Podczas ogniska opowiadaliśmy sobie, co każdy z nas najlepiej wspomina z okresu szkoły podstawowej. Było bardzo miło, czasami zabawnie, ale najważniejsze, że razem mogliśmy ze sobą poprzebywać i jeszcze lepiej się poznać. Następnego dnia po śniadaniu i spakowaniu się, wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu.
Pomimo, że wycieczka odbyła się do znanych nam okolic, dała nam dużo radości, zadowolenia i śmiechu, pokazała, że nie ważne gdzie, ale z kim!
Agnieszka Piątkowska